Tegoroczne Mistrzostwa Polski U-16 w Białymstoku przyniosły szereg imponujących wyników, szczególnie wśród uczestników programu „Czwartki Lekkoatletyczne”. Przyjrzyjmy się bliżej osiągnięciom młodych talentów w konkurencjach skoków i rzutów, porównując je z rezultatami sprzed dwóch lat z Finałów Czwartków w Łodzi.
W skoku wzwyż dziewcząt niezmiennie króluje Julia Jasielon z Suwałk. Zarówno na Finałach Czwartków w Łodzi w 2022 roku, jak i obecnie w Białymstoku, Julia potwierdziła swoją klasę, osiągając imponującą wysokość 174 cm. Jej konsekwentne wyniki pozwalają snuć optymistyczne prognozy co do jej przyszłej kariery. Nie byłoby przesadą porównanie jej potencjału do osiągnięć Kamili Lićwinko, polskiej mistrzyni w skoku wzwyż.
Tuż za Julią plasuje się Daria Skowrońska z Warszawy, która dwukrotnie zajęła drugie miejsce. Warto podkreślić znaczący postęp Darii – w ciągu dwóch lat poprawiła swój wynik o imponujące 12 cm, osiągając obecnie 168 cm. To świadczy o jej ciężkiej pracy i determinacji.
W kategorii chłopców na szczególną uwagę zasługuje Piotr Dałek z Łowicza. Jego rozwój w ciągu ostatnich dwóch lat można określić jako fenomenalny. W 2022 roku w Łodzi Piotr skoczył 156 cm, natomiast w Białymstoku poprawił ten wynik o oszałamiające 45 cm, osiągając 191 cm. Taki postęp jest dowodem na ogromny potencjał młodego sportowca i skuteczność jego treningów.
W skoku w dal dziewcząt warto odnotować wynik Natalii Doniec z Krakowa. Zwyciężczyni Finałów Czwartków w 2022 roku z wynikiem 5,13 m, w Białymstoku potwierdziła swoją klasę, zajmując wysokie miejsce w finale z rezultatem 5,49 m. Poprawa o 36 cm w ciągu dwóch lat świadczy o systematycznym rozwoju zawodniczki.
Prawdziwym objawieniem okazał się Bruno Rzepa z Wałbrzycha. Młody miotacz, który już w Łodzi zwrócił na siebie uwagę, wygrywając konkurs pchnięcia kulą, w Białymstoku potwierdził swój talent w spektakularny sposób. Bruno został podwójnym mistrzem Polski U-16, triumfując zarówno w pchnięciu kulą (15,42 m), jak i w rzucie dyskiem (57,35 m). Tak wszechstronne umiejętności w konkurencjach rzutowych to rzadkość, która zapowiada świetlaną przyszłość tego utalentowanego sportowca.
Wśród miotaczek na wyróżnienie zasługują dwie zawodniczki. Aleksandra Kowalska ze Zgierza oraz Emilia Adamczyk z Gdańska zaprezentowały wysoki poziom w swoich konkurencjach.
Wyniki te nie tylko cieszą, ale także dają nadzieję na przyszłe sukcesy polskiej lekkoatletyki na arenie międzynarodowej. Warto śledzić dalsze losy tych młodych sportowców, którzy już teraz zapowiadają się na gwiazdy polskiego sportu.